Van Gogh: Jak dzieła malarza odbierają dzieci i dorośli? Niezwykłe badania

Nie będę się rozpisywał na temat tego, dlaczego obrazy Vincenta Van Gogha są podziwiane od lat i potrafią przyciągnąć wzrok wszystkich, niezależnie od wieku. To temat na zupełnie inny artykuł. Dziś skupimy się za to na różnicach w postrzeganiu obrazu przez dzieci i dorosłych.

Reklama

Wydawałoby się, że przez zebrane w życiu doświadczenia dorośli mają inaczej ukształtowany gust niż dzieci. Nikogo pewnie nie zdziwi fakt, że pewne obrazy mogły nam się podobać, kiedy byliśmy dziećmi, a do innych przekonaliśmy się dopiero z czasem. Naukowcy z Uniwersytetu Sussex udowodnili jednak, że pewne preferencje są z nami już od okresu niemowlęcego.

Obrazy Vincenta van Gogha podziwiane są przez pokolenia / Unsplash Obrazy Vincenta van Gogha podziwiane są przez pokolenia / Unsplash

Jak wyglądało badanie? Dzieciom w wieku od 18 do 40 tygodni oraz dorosłym w wieku od 18 do 43 lat rozdano tablety, na których wyświetlano różne obrazy van Gogha. Były one pokazywane w parach.

Naukowcy pokazywali dużym i małym ankietowanym każdą parę przez pięć sekund. Oba obrazy z pary pokazywane były jednocześnie i przez dokładnie tyle samo czasu. Preferencje dzieci obliczano na podstawie tego, na który obraz z pary patrzyły dłużej, dorośli natomiast zostali poproszeni o wybranie tego, który z nich wydawał się im przyjemniejszy w odbiorze.

Oto najprzyjemniejszy obraz van Gogha

Wyniki pokazują, że niemowlęta miały tendencję do dłuższego wpatrywania się w dzieła sztuki, które dorośli uczestnicy ocenili jako przyjemne i przyjazne dla wzroku.

Największym faworytem w obu grupach zostały słynne "Zielone kłosy pszenicy".

Philip McAdams zauważył, że niemowlęta preferowały dzieła z szeroką gamą odcieni i rozległymi obrazami nieba.

- Im wyższy kontrast, tym łatwiej zobaczyć coś niemowlęciu i tym łatwiej jego mózg będzie w stanie przetworzyć te informacje – powiedział.

Chociaż osobiste doświadczenia życiowe i lata rozwijania preferencji mogą kształtować pociąg do pewnych form sztuki, badanie to ujawnia, że czasami tendencje te mogą być zakorzenione w nas od maleńkości.

- Wydaje się, że może istnieć pewien związek między dojrzałą reakcją estetyczną osoby dorosłej a wczesnymi uprzedzeniami sensorycznymi do takich rzeczy, jak kontrast natężenia światła i koloru - uważa Philip McAdams z Uniwersytetu Sussex.