Johnny Depp wyreżyseruje film „Modigliani”
Dwadzieścia pięć lat temu Johnny Depp zadebiutował jako reżyser w filmie „Odważny”, w którym zresztą zagrał również u boku Marlona Brando. Produkcja odbiła się wielkim echem w świecie kina, choć z pewnością nie można nazwać jej sukcesem. Dziś jeden z najsłynniejszych aktorów na świecie powraca na reżyserski fotel, aby opowiedzieć historię włoskiego artysty Amedeo Modiglianiego!
Oparty na sztuce Dennisa McIntyre'a i zaadaptowany na ekran przez Jerzego i Mary Kromolowskich, „Modigliani” rozgrywa się w Paryżu w 1916 roku. Jego fabuła jest istnym wehikułem czasu, która przeniesie widzów w najtrudniejszy okres życia włoskiego malarza i rzeźbiarza.
- Jestem niezwykle zaszczycony i szczerze wzruszony, że mogę przedstawić na ekranie sagę o życiu pana Modiglianiego. Jego historia jest pełna trudności, ale zakończyła się wielkim triumfem – to uniwersalna, ludzka opowieść, z którą każdy z nas może się zidentyfikować – powiedział Johnny Depp w oświadczeniu.
Co ciekawe, „Modigliani” będzie także kolejną współpracą Ala Pacino i Barry’ego Navidi, którzy wcześniej wyprodukowali wspólnie „Kupca Weneckiego” „Wilde Salome” i „Salome”.
Polecamy
Kariera Johnny’ego Deppa po procesie przeciwko Amber Heard
Spór Johnny’ego Deppa i Amber Heard, nazywany procesem dekady, wpłynął negatywnie na kariery obu jego bohaterów. „Modigliani” ma być zatem wielkim powrotem i jednocześnie wielką nadzieją dla aktora.
Sam Barry Navidi wyznał, że nie wyobraża sobie współpracować przy tym projekcie z nikim innym.
- To jest wycinek życia Modiglianiego, nie biografia. Ponowne nawiązanie współpracy z Johnnym Deppem było moim marzeniem – to prawdziwy artysta z niesamowitą wizją przeniesienia wspaniałych historii na wielki ekran – powiedział Barry Navidi dla The Hollywood Reporter.
Oprócz nowej reżyserskiej produkcji Johnny Depp zagra także niebawem rolę króla Ludwika XV w historycznym romansie francuskiego reżysera Maïwenna „Jeanne du Barry”.
Tymczasem zdjęcia do „Modiglianiego” mają ruszyć wiosną 2023 roku. Pozostaje pytanie, kto wcieli się w postać tytułową...?
Polecamy
Polecamy