Bruce Willis kończy karierę

Zaledwie dziesięć dni po swoich 67. urodzinach Bruce Willis zdecydował o zakończeniu kariery. Aktor znany m.in. z „Pulp fiction”, „Szklana Pułapka” czy „Niezniszczalni” zmaga się z ciężką chorobą, która uniemożliwia mu przeprowadzanie swobodnej komunikacji.

Reklama

- Drogi Bruce ma pewne problemy zdrowotne. Niedawno zdiagnozowano u niego afazję, która wpływa na jego zdolności poznawcze. Tak więc, po dokładnym rozważeniu wszystkich za i przeciw, postanowił porzucić zawód aktora, który tak wiele dla niego znaczył. To naprawdę trudny czas dla naszej rodziny i jesteśmy wdzięczni za waszą nieustanną miłość, współczucie i wsparcie. Przechodzimy przez to jako silna jednostka rodzinna i chcielibyśmy poinformować o tym jego fanów, ponieważ wiemy, ile on znaczy dla was i ile wy znaczycie dla niego. Jak to zwykle mawia Bruce: „Żyj na całego” i to właśnie zamierzamy zrobić – czytamy na Instagramie Rumer Willis, córki Bruce’a Willisa i Demi Moore.

Pod oświadczeniem opublikowanym przez Rumer Willis podpisały się cztery inne córki Bruce’a Willisa – Tallulah Willis, Scout Willis, Mabel Willis i Evelyn Willis – a także jego żona Emma Heming oraz była żona Demi Moore.

Afazja - ciężka choroba Bruce’a Willisa

Jakiś czas temu reżyser Matt Eskandarii, który współpracował z Bruce’em Willisem m.in. przy filmie „Plan Ocalenia”, zauważył, że artysta ma w ostatnim czasie spory problem z zapamiętywaniem dialogów. Przypuszczał nawet, że prawdopodobnie zmaga się z demencją.

- To smutne widzieć, jak legenda taka jak Bruce Willis rozpada się na naszych oczach. Widziałem to podczas pracy z nim w ciągu ostatnich kilku lat – napisał Matt Eskandarii w komentarzu pod postem dotyczącym przypuszczeń choroby aktora.

Podobną reakcję można było zauważyć ze strony Mike’a McGranaghana, który napisał na swoim Twitterze, że Bruce Willis chwyta każdą okazję na to, by zarobić, póki choroba jeszcze mu na to pozwala.

- Jeśli ta historia jest prawdziwa, Bruce Willis cierpi na wczesną demencję i kręci tak wiele filmów, ponieważ chce zarobić pieniądze, dopóki jeszcze może pracować. To bardzo smutne – czytamy na Twitterze Mike’a McGranagahena.

I być może jest w tym wszystkim ziarnko prawdy, ponieważ afazja, którą zdiagnozowano u Bruce’a Willisa, wywołuje szereg objawów związanych z nieprawidłową pracą mózgu.

 

Afazja – na czym polega choroba?

Według amerykańskich specjalistów objawy afazji najczęściej pojawiają się po udarze lub ciężkim urazie głowy i uniemożliwia choremu na przeprowadzanie swobodnej komunikacji.

- Może wpływać na zdolność mówienia, pisania i rozumienia języka, zarówno mówionego, jak i pisanego. Odzyskiwanie zdolności językowych jest stosunkowo powolnym procesem. Można zauważyć pewne postępy, ale zwykle chorzy nie osiągają poziomu komunikacji z przed urazu – mówią specjaliści Mayo Clinis w rozmowie z CB News. 

Choroba zatem jest spowodowana częściowym lub całkowitym uszkodzeniem struktur mózgowych i dochodzi do niej poprzez uszkodzenie ośrodkowego układu nerwowego.

Istnieją różne formy afazji, mniej lub bardziej nasilone, ale zwykle każda z nich doprowadza do niepełnosprawności.

Rodzina Bruce’a Willisa nie podała szczegółów w sprawie objawów czy formy afazji, z którą zmaga się aktor.