Wielki sukces „Barbie”. Na tym Mattel nie poprzestanie

Barbie szturmem podbiła świat, a skoro widownia oszalała na punkcie filmu Grety Gerwig, twórca najpopularniejszej lalki na świecie zaciera ręce i liczy na więcej.

Reklama

Co może zrobić producent filmowy, że jeszcze więcej zarobić na tego typu fenomenie? Najprostszym rozwiązaniem jest kolejna część filmu, co najprawdopodobniej się wydarzy. Ale Mattel uważnie patrzy na swoją konkurencję (Marvel z MCU i wciąż rozbudowujące swoją markę Lego) i planuje dalszą ekspansję.

Zanim Barbie trafiła do kin, Mattel tworzył już filmy oparte na swoich markach, ale wygląda na to, że przyszedł idealny moment, żeby trafić do 30 i 40-latków, którzy na zabawkach przedsiębiorstwa się wychowali i wycisnąć z ich sentymentu jak najwięcej kasy.

Jak czytamy w Forbesie, szefostwo firmy planuje już… 45 kolejnych filmów nawiązujących do swoich najpopularniejszych zabawek. O kilku z nich słyszymy już od kilku lat. Czego można się spodziewać?

Tomek i Przyjaciele, Hot Wheels i Uno. Tak Mattel podbije kino po sukcesie "Barbie"?

Zacznijmy od pewniaków. Wszyscy rodzice (i pewnie nie tylko!) kojarzą serię "Tomek i Przyjaciele". Do tej pory przygody niebieskiej lokomotywy mogliśmy oglądać dzięki serialom telewizyjnym, ale teraz szykujcie się na prawdziwą bombę. Marc Forster ("Quantum of Solace", "World Wat Z" i przede wszystkim "Krzysiu, gdzie jesteś?") pracuje podobno nad filmem o Tomku, który ma być połączeniem animacji z aktorskim kinem akcji. Brzmi intrygująco? Poczekajcie!

Znacie Uno? Wiecie, takie "makao na sterydach". No i właśnie… Jak zrobić film na podstawie karcianki? Ten ma być mocno inspirowany… sceną hip-hopową w Atlancie. Podobno w projekcie maczał swoje palce raper Lil Yachty (tak, ten który „przywiózł Wock do Polski”) i właśnie on jest brany pod uwagę, jeśli chodzi o obsadzenie głównej roli. Macie moją uwagę!

Powstanie film na podstawie gry karcianej Uno / Unsplash Powstanie film na podstawie gry karcianej Uno / Unsplash

Filmy o szybkich samochodach zawsze wywołują emocje. A jeśli samochody i zabawki, to… Jasne, że Hot Wheels. W styczniu 2019 roku ogłoszono, że Mattel i Warner Bros. połączyli siły, aby wyprodukować film akcji pod tym szyldem, a z kolei rok temu okazało się, że wyprodukuje go Bad Robot Productions J.J. Abramsa. Znacie go dobrze z ostatnich "Gwiezdnych Wojen" i "Star Treka". Ostatnio dzięki synom jestem na bieżąco z szalonymi torami Hot Wheels. Gigantyczne ośmiornice, dinozaurywulkany, ogromne pętle – w tym filmie może wydarzyć się dosłownie wszystko.

Co ciekawe, podobno Mattel jest też zainteresowany stworzeniem obrazu bazującego na franczyzie Matchbox. Dwa filmy o samochodach wyścigowych? To brzmi podejrzanie.

 

Barney, Magic 8 Ball i… niespodzianka

Mattel Films ciekawie przedstawia kolejne tropy. Podobno film na temat fioletowego dinozaura o imieniu Barney ma według twórców opierać się na "niepokoju millenialsów" i opowiadać o 30-latku, któremu w dzieciństwie towarzyszył właśnie charakterystyczny pluszak. Nie liczcie jednak na drugiego "Teda", bo twórcy wśród inspiracji wymieniają… "Adaptację" i "Być jak John Malkovich".

Pamiętacie Magic 8 Ball, czyli kulę, która odpowiadała na pytania użytkownika? Wygląda na to, że otrzymamy szalone połączenie komedii i horroru, które, chociaż nie dostanie kategorii R, zapowiadane jest jako mocne. Za scenariusz odpowiedzialny jest Jimmy Warden, który napisał już "Kokainowego misia".

Fani He-Mana czekają na nowe informacje dotyczące filmowego He-Mana. Projektem miał zająć się Netflix, ale po wydaniu na niego ponad 30 milionów dolarów… streamingowy gigant się wycował. Mattel Films nie zrezygnował jednak ze znalezienia nowego nabywcy. Czekamy na dalszy rozwój wypadków! Na potęgę Posępnego Czerepu…!

Ale dostaniemy też kompletne nowości. Pod koniec 2021 roku producent zabawek ogłosił, że pracuje nad filmem, który nie jest związany z żadną dotychczasową serią. "Christmas Ballon" ma być oparty na prawdziwej historii Dáyami, młodej dziewczynki, która przyczepiła do balonu swój list do świętego Mikołaja. Ten wylądował w Arizonie, gdzie został odnaleziony przez Randy'ego i Marcellę Heiss. Opłakujące stratę własnego dziecka małżeństwo postanowiło spełnić życzenia dziewczyny. Obraz ma być podobno emocjonalnym wyciskaczem łez.

To oczywiście nie wszystko. Mówi się o filmach z lalkami Amercian Doll, przygodach Big Jima czy Polly Pocket. Mieszkającego na księżycu Majora Matta Masona ma podobno zagrać sam Tom Hanks. Będzie się działo sporo, a powyższe informacje pokazują też, że może dziać się dobrze.