„And Just Like That…” - nowa era „Seksu w Wielkim Mieście”
Serial „And Just Like That…” wywołał wiele emocji i ożywił wspomnienia wszystkich tych, którzy z wypiekami na twarzy oglądali "Seks w wielkim mieście". Nowe przygody Carrie, Mirandy i Charlotte, które powróciły po latach, wkraczając na zupełnie nowy etap swojego życia, co dla niektórych fanów kultowego „Seksu w Wielkim Mieście” było wielkim rozczarowaniem.
Cóż, bez wątpienia w pierwszym sezonie „And Just Like That…” było mniej randkowania, mniej seksu, mniej felietonów i mniej głosu Carrie w tle. Było za to więcej dramatów, których absolutnie nikt nie mógł się spodziewać.
Mimo wszystko, nowy serial "I tak po prostu" cieszył się sporą popularnością, a nowi fani czekają na jego kontynuację. Czy jest szansa na powstanie 2. sezonu "And Just Like That..." ?
Śmierć Mr. Biga, pojawienie się szalonej kochanki Mirandy – Che Diaz -, nowa przyjaciółka Carrie Bradshaw czy wyjazd Stanforda – to wszystko nie mogło być przypadkowe, a tym bardziej zostawione „od tak”. Przynajmniej takiego zdania są zagorzali fani.
„And Just Like That… z” - czy powstanie?
A jednak HBO Max wciąż trzyma nas w niepewności. Oficjalne potwierdzenie kontynuacji „And Just Like That…” nie zostało jeszcze ogłoszone, ale Sarah Jessica Parker z zaangażowaniem potwierdza zdanie fanów - sezon powinien powstać jak najszybciej.
- Michael i ja rozmawialiśmy dwa tygodnie temu na temat produkcji drugiego sezonu „And Just Like That…”. Powiedziałam mu: „Ok, kiedy o tym porozmawiamy na poważnie?” Kalendarz jest napięty i nie chcemy, aby pomiędzy sezonami była długa przerwa. Póki co jest pęd – powiedziała Sarah Jessica Parker dla „Variety”.
Podobną opinię wyraził także Michael Patrick King – producent wykonawczy „And Just Like That…”. Jego zdaniem pierwszy sezon serialu jest dopiero początkiem remake’u „Seksu w Wielkim Mieście”.
- Kiedy pracowaliśmy nad pierwszym sezonem „And Just Like That…” zawsze wydawało mi się, że to początek. Nie brałem pod uwagę tego, że jeden sezon może być jednocześnie początkiem, środkiem i końcem, dlatego myślę, że można iść dalej – jeśli okaże się, że mamy wystarczająco dużo dobrych historii – mówi Michael Patrick King.
„And Just Like That… 2” - obsada
Oczywiście kontynuacja „And Just Like That…” nie mogłaby się obyć bez Sarah Jessicy Parker jako Carrie Bradshaw, Cynthii Nixon jako Mirandy Hobbes oraz Kristin Davis jako Charlotte York. I wszystko wskazuje na to, że każda z nich jest gotowa na nakręcenie kolejnego sezonu.
Nie możemy jednak oczekiwać na powrót Stanforda Blatcha. Niestety w trakcie kręcenia pierwszego sezonu „And Just Like That…” Will Garson zmarł na raka trzustki. Miał 57 lat.
Przypuszcza się jednak, że produkcji wezmą udział również: Mario Cantone (Anthony Marentino), Evan Handler (Harry Goldenblatt), Sara Ramirez (Che Diaz), Sarita Choudhury (Seema Patel), Nicole Ari Parker (Lisa Todd Wexley) i Karen Pittman (dr Nya Wallace).
Polecamy
Czy Kim Cattrall pojawi się w kolejnych sezonach „And Just Like That…”?
Kwestia Kim Cattrall jako Samanthy Jones pozostaje bez zmian. Aktorka definitywnie odmawia udziału w kolejnych częściach „And Just Like That…”, podobnie jak miało to miejsce w przypadku pierwszego sezonu.
- Nie było mowy o tym, że Kim Cattrall kiedykolwiek weźmie udział w tworzeniu „And Just Like That…”. Jedynym miejscem, w którym uczestniczy jest fikcyjne myślenie o Samanthcie Jones. Wziąłem ją za słowo i stałem się mądrym producentem – nie zamiotłem sprawy pod dywan. Dziś Samantha jest jedynie realistycznym oczekiwaniem na pojawienie się Kim. Niczym więcej – mówi Michael Patrik King dla Variety.
Wszystko wskazuje więc na to, że drzwi dla Samanthy Jones są zamknięte na dobre – choć może coś nas zaskoczy?
Polecamy
Co wydarzy się w „And Just Like That… 2”?
Pierwszy sezon remake’u „Seksu w Wielkim Mieście” kończy się dosyć niespodziewanie. Akcja nie została zamknięta, choć bohaterowie podjęli niesamowicie ważne decyzje. Carrie Bradshaw rozrzuciła prochy Mr. Biga z mostu Pont des Arts w Paryżu, zamykając tym samym ostatecznie okres żałoby po jego śmierci.
Miranda wyjeżdża do Los Angeles wraz ze swoją partnerką - Che Diaz – która dostała propozycję stworzenia własnej produkcji telewizyjnej, a Charlotte wciąż uczy się bycia matką dorastającej Rocky.
Nie możemy także zapomnieć o próbie utrzymania sms-owego kontaktu z Samanthą Jones, która aktualnie przebywa w Londynie.
Można więc odnieść wrażenie, że fabuła drugiego sezonu „And Just Like That…” tworzy się sama. Prawdopodobnie będzie kontynuacją potencjalnego związku Carrie i Franklina oraz umocnieniem relacji Mirandy i Che w LA. No i może w końcu pojawi się odrobina szczęścia dla Steve'a?
Ciekawym wątkiem mogłoby być także pociągnięcie tematu seksualności młodszej córki Charlotte – Rocky – oraz kwestia dostosowywania się rodziny do nowej sytuacji.
Pytań i pomysłów jest wiele, ale profesjonalny scenariusz to robota dla scenarzystów. Sami jesteśmy ciekawi, jak potoczą się losy naszych kultowych przyjaciółek z Nowego Jorku. Stay tuned!
Polecamy